Czy trzeba umieć pływać, by zostać nurkiem?
Wbrew pozorom odpowiedź nie jest wcale taka oczywista.

Zacznijmy od tego, czym jest pływanie?

Pływanie to umiejętność poruszania się po powierzchni wody przy pomocy ruchów własnego ciała (rąk, nóg, a czasem tylko samego tułowia). Aktywności pod powierzchnią wody nazywamy nurkowaniem.
Pływanie po powierzchni wody to zasadniczo dwie umiejętności. Pierwszą jest motoryka, czyli płynięcie w określonym kierunku i pokonywanie odległości. Drugą jest oddychanie, czyli w tym przypadku unoszenie ust ponad powierzchnię wody i wentylacja płuc.

Nurek ze sprzętem SCUBA sam reguluje swoją pływalność (kamizelką BCD). Jeśli do tego posiada fajkę, to w zasadzie nie powinien mieć problemów z oddychaniem (chyba że np. podczas dużego falowania morza).
Jeśli ma na nogach płetwy, to nie będzie miała też żadnych problemów z przemieszczaniem się. O ile pływacy stosują wypracowane ruchy rak i nóg (zależnie od jednego z 4 stylów: żabka, kraul, motylkowy czy grzbietowy), o tyle płynąc w płetwach, wykonuje się zazwyczaj proste ruchy nogami (tzw. nożyce – jak w kraulu).

Jednak organizacje nurkowe (np. największa z nich: PADI) wymagają od kursantów umiejętności pływania.

Oto fragment opisujący sprawdzian umiejętności pływackich według standardów PADI:
„Przed wykonaniem Nurkowania na Wodach Otwartych 2 kursanci muszą pokazać, że są w stanie swobodnie utrzymać się na powierzchni w miejscu, gdzie woda jest zbyt głęboka, by stanąć.
W tym celu muszą zaliczyć pływanie/unoszenie się na powierzchni przez 10 minut bez użycia jakichkolwiek pływackich środków pomocniczych.
W dowolnym momencie przed certyfikacją kursanci muszą zaliczyć nieprzerywane przepłynięcie 200 metrów wpław lub 300 metrów w sprzęcie ABC.
Jeżeli wymagają tego warunki, kursanci mogą mieć na sobie skafandry nurkowe, o ile będą wyważeni do neutralnej pływalności”.

Dlaczego?

Nie chcę spekulować, dlaczego PADI wymaga tych umiejętności, mogę powiedzieć, co ja o tym myślę.

Nurkowanie to przygoda w kompletnie innym środowisku.
Wodą nie da się oddychać, woda ma inne współczynniki fizyczne niż powietrze, woda stawia opór podczas poruszania, uruchamia nasze receptory i może być niebezpieczna. Pod wodą jest cicho i pozornie nic się nie dzieje. Jeśli jednak ktoś nie czuje się komfortowo, spotka się z uczuciem niepokoju i stresu. Dlatego nurek, który nie ma zupełnie umiejętności poruszania się w wodzie, byłby nieustannie zagrożeniem dla siebie i innych.

Jeśli zupełnie nie potrafisz pływać, możesz zaliczyć sprawdzian, płynąc w piance i płetwach. Najprawdopodobniej podczas kursu nawet nie zauważysz, kiedy ten cały „sprawdzian” się odbędzie.

Nie, nie musisz zostać świetnym pływakiem. Nawet niepełnosprawność ruchowa nie powstrzymuje ludzi od nurkowania.
Jest jednak bonus za opanowanie pływania! Pływanie niesie ze sobą: radość, większe bezpieczeństwo i… szczuplejszą sylwetkę. Same plusy!

Jakie były Twoje początki z nauką pływania?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *